Spotkania z pasjami 17 października 2013 r. godz.11.00. Serduszko puka w rytmie cza - cza. Bohaterka spotkania: Maria Jolanta „Mariola” Zimnicka. Pani Mariola jest koordynatorką jedynego w Polsce Uniwersytetu Tanecznego Trzeciego Wieku. Podczas spotkania Pani Mariola skupiła się na pokazaniu zalet pozostawania aktywnym fizycznie.
Pani Maria Jolanta Zimnicka lubi jak mówi się do niej Mariola. Jest bardzo otwartą, pełną ciepła osobą. Kocha ludzi i szuka kontaktu z nimi. Sama jest bardzo aktywną osobą i chętnie zaraża innych swoją pasją i pozytywnym podejściem do życia innych. Jak powtarza to taniec nauczył ją patrzećna świat poprzez różowe okulary. Poprzez taniec wyraża swoje emocje oraz swoją osobowowść. Taniec stał się również dla niej terapią podczas trudnych chwil, które przyszło jej przeżyć. Teraz sama propaguje ideę terapii poprzez taniec i pomaga seniorom przechodzić przez trudne momenty w ich życiu. Jak mówi, taniec jest modlitwą nóg. Tańczyła od najmłodszych lat. Zaczęło się od występów przed rodziną i znajomymi rodziny. Rodzice bardzo dopingowali jej w realizacji jej marzeń o tańczeniu na scenie. W wieku 12 lat jej marzenie spełniło się i wystąpiła z zespołem ludowym Domu Harcerza. Początkowo tańczyła tylko tańce ludowe. Z czasem odkrywała kolejne style taneczne. Już na emeryturze nauczyła się tańczyć między innymi tango czy cza-czę. Jej ulubionym stylem solowym stała się gorąca samba, z którą często występuje podczas spotkań tanczenych dla seniorów. W 2005 roku Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego założyła jedyny w Polsce Uniwerytet Taneczny Trzeciego Wieku. Pani Mariola Zimnicka od razu zapisała się na zajęcia. Obecnie sama koordynuje działania tego Uniwersytetu i organizuje występy seniorów dla seniorów i nie tylko. W sierpniu 2013 roku po raz pierwszy grupa seniorów z UTTW wystąpiła podczas parady wielokulturowej w Warszawie. Przez ponad 2 godziny tańczyli na ulicy tańce
latynoskie, co spotkało się z podziwem ze strony młodszych tancerzy, biorących udział w paradzie.